Dodane oceny:
ZbyszekP : 10,
niebieski : 10,
leon : 10,
PIERRE : 10,
basia53 : 10,
Sprytus : 10,
sisy89 : 10,
Hrvatska suza : 10
Suma :
80Ilość :
8Miejsce w rankingu:
8614W rankingu brana jest pod uwagę Suma punktów. Zaloguj się, żeby móc oceniać. Wyświetlą się wtedy gwiazdki. Wskazują one na Twoją ocenę. Jeżeli są "puste" oznacza to, że wiersz czeka na Twój werdykt.
Wspomnienia z dzieciństwa - Moja kamienica
Jadę pociągiem, mijam perony
Większość z nich pięknie jest odnowionych
Wtem pociąg staje, jakby w przeszłości
I taki obraz w mej głowie gości...
Szare podwórko, obskurna brama.
Od wieków chyba nie odnawiana.
Jacyś miejscowi wino tu pili.
Zbite butelki pozostawili.
Tutaj smród moczu z winem zmieszany,
Oddaje świetnie, klimat tej bramy.
Otwieram ciężkie odrzwia drewniane.
Sam nie dam rady, więc proszę mamę.
Na schodach leży sąsiad pijany.
Twarz w wymiocinach, łeb roztrzaskany.
Wchodzę na górę z mamą za rękę.
Szczur patrzy na nas, poprzez barierkę
Jemu ten odór chyba pasuje,
Po schodach dzielnie z nami wędruje.
Stare zaś schody wydają dźwięki
Tworząc trzeszczący rytm do piosenki
Nasze mieszkanie na czwartym piętrze.
Kran z zimną wodą jest na półpiętrze
I toaleta, dla kilku rodzin.
Kto potrzebuje, tutaj przychodzi.
Latem jest fajnie, lecz w złe pogody,
Gdy zlew zamarznie i nie ma wody,
Nieszczelne okna i drzwi toalet,
Zimową porą nie mają zalet.
W większości okien szyby wybite
Gdzie nie gdzie, deską tylko zabite
Wszystko zamarza, jak przyjdą mrozy.
Byle by tylko do wiosny dożyć.
W takiej scenerii się wychowałem.
Dwadzieścia zim i lat, tak mieszkałem.
Gdy dzisiaj słyszę to narzekanie,
Że ciepła woda nie leci w kranie,
Lub drzwi się jakieś nie domknąć nie mogą.
Śmieję się tylko i kręcę głową.
GrzesioR
03-06-2022
Inspiracja | Tak mnie jakoś na wspomnienia wzięło ;) |
Data dodania | 2022-06-03 16:09 |
Kategoria | Autobiograficzne |
Autor | GrzesioR |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
Komentarze
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)
Dobre zakończenie.
Data dodania: 2022-06-04 00:15
... Jestem ze wsi... Poza szczurami, kotami, psami i inną „gawiedzią w obejściu” panował pełny spokój...
Data dodania: 2022-06-03 17:23
Wprawdzie u mnie nie było szczurów ale do dzisiaj cieszę się ciepłą wodą w kranie i kaloryferami....
Data dodania: 2022-06-03 17:16
1 z 1