co mnie cieszy | 2022-08-08 19:49 |
Żadne San Franc... | 2022-08-08 19:41 |
TĘSKNOTA a CIER... | 2022-08-08 18:44 |
Cest La Vie | 2022-08-08 18:15 |
Przy Jezusie... | 2022-08-08 14:46 |
Diabeł i Janosi... | 2022-08-08 08:52 |
FRAJER | 2022-08-08 08:50 |
MARZYCIELE | 2022-08-08 08:49 |
ZNACHORKA | 2022-08-08 08:44 |
APKA | 2022-08-08 08:41 |
pożegnanie | 2022-08-08 05:32 |
Obecność | 2022-08-08 05:25 |
Dwie drogi | 2022-08-08 05:03 |
Odrodzenie | 2022-08-08 02:12 |
Wtedy się dowiesz | 2022-08-07 23:28 |
Arystokracja jeszcze d... | 2022-08-07 20:34 |
Po między jednym, a dr... | 2022-07-27 12:27 |
Czarcie filmy. Wędrują... | 2022-06-30 07:46 |
Chodzenie bez majtek, ... | 2022-06-29 23:40 |
Jak wyjaśnić śmierć dz... | 2022-06-04 00:11 |
Być sobą | 2022-08-01 11:15:56 | 117 |
(...) | 2022-08-03 21:16:18 | 100 |
Samotny kogut | 2022-08-02 13:32:00 | 98 |
Baba (czyli Sił... | 2022-08-02 08:55:42 | 80 |
Nie otwieraj! | 2022-08-04 16:51:43 | 80 |
Wspomnienie o k... | 2022-08-01 15:17:14 | 80 |
Głosy natury | 2022-08-07 08:57:23 | 80 |
Biały wiersz z ... | 2022-08-03 18:58:05 | 70 |
Tajemnice samot... | 2022-08-05 17:32:11 | 70 |
Odebrane | 2022-08-03 05:45:21 | 70 |
szeroko w biodrach,
wąsko w ustach, taka, to owszem
super uczta
tu w knajpce w uszko moje szepcze
w owoce morza przybrane dziewczę
na tunezyjskim strzelistym klifie
kąpie się miasto w angielskim piwie
miasto artystów, a ma dziewczyna
na mdłych zalotów
czeka finał
tu Berberowie
pasą kozy wśród fioletowych winorośli,
bydło rogate i wielbłądy
witają bladolicych
gości
zwiewnie przemyka się, ma miła
po westybulach tureckiej łaźni
(Arab w turbanie jej niestraszny )
łazienna w dłoni frotte
trzyma
łyskają lędźwie w leczniczym złotku
niczym z łun posąg boga Apollo,
a moja luba nago i boso
na matę stąpa,
pod pergolą
w mieście malarzy i artystów,
andaluzyjskie, niebieskie domki
znikają w mgłach obłocznej pary,
brukiem obrosły
trotuary
tuż nad kawiarnią zastygło słońce,
pożeram chciwie figi, daktyle,
zakwitłem ( chyba ) jaśminu pląsem,
śmieje się donna,
wraz z nią motyle
pociągam dymek z długiej fajki
w Cafe de Nand arabskim szpanie,
moja dziewczyna z cudnej bajki
frunie w powietrzu
na dywanie
--
—–
Data dodania | 2018-09-25 22:41 |
Kategoria | Nostalgiczne |
Autor | Tomasz Kucina |
O autorze Wszystkie wiersze Poprzedni wiersz autora Następny wiersz autora
(Komentarze mogą dodawać jedynie zalogowani użytkownicy)